Radziszowianka – Karpaty Siepraw: 2-1

02.09.2017

Sponsor Drużyny Seniorów

skawina logokolor po prawej kopiaimage description

02.09.2017, Godzina 17.00, Radziszów

Bramki: Jacek Okarmus ’32, Marcin Bierówka ’68

Skład: M. Mrowiec, G. Kościelniak (’76 J. Karaś), B. Baliga, L. Krupnik, M. Wcisło, J. Okarmus, M. Małysa (’67 K. Niechaj), M. Bierówka, M. Grzesik (’67 W. Piwowarczyk), K. Kurek, M. Sosin (’61 M. Rojek).

Radziszowianka odniosła kolejne zwycięstwo w rundziejesiennej – pokonującym tym razem drużynę z Sieprawia na własnym stadionie.

Mecz rozpoczął się od zdecydowanej przewagi i dominacji zwłaszcza w środku pola podopiecznych Janusza Żmudy. Goście natomiast, prostymi środkami próbowali zagrażać – bardzo dobrze dysponowanemu w tym dniu – Mariuszowi Mrowcowi. Grali długimi piłkami w kierunku swoich napastników, jednak szczelna i odpowiedzialnie grająca defensywa Radziszowianki dobrze radziła sobie z takimi zagraniami. W pierwszej połowie, tylko 1 raz dużymi umiejętnościami musiał wykazać się Mariusz Mrowiec, broniąc sytuację 1 na 1 z napastnikiem gości.

Po rzutach wolnych oraz kornerach robiło się niezwykle gorąco pod bramka gości. W 24 minucie dobrze z rzutu wolnego uderzał Maciej Grzesik, jednak jego strzał końcówkami palców wybronił bramkarz. W 32 minucie po dobrze wykonanym rzucie rożnym, Jacek Okarmus uderzył głową i wyprowadził Radziszowiankę na prowadzenie.  Kolejne ataki nie przyniosły jednak podwyższenia rezultatu i wynik do przerwy już się nie zmienił.

Druga odsłona meczu rozpoczęła się od zdecydowanie groźniejszych akcji gości, którzy zmienili ustawienie w środku pola i zaczęli atakować większa ilością zawodników. W 54 minucie w pozornie niegroźnej sytuacji, niepilnowany napastnik gości oddał strzał głową z 6 metra i doprowadził do remisu.

Radziszowianka przystąpiła do odrabiania strat, jednak brakowało cierpliwości w budowaniu akcji. Po jednym z rzutów rożnych piłka sparowana przez bramkarza gości wpadła prosto pod nogi Marcina Bierówki, który strzelił nie do obrony. Rezultat mógł i powinien być podwyższony – brakowało jednak ostatniego, kluczowego podania i skuteczności napastników.

Goście w końcówce sprawdzili raz jeszcze kunszt bramkarski Mariusza Mrowca – po wrzutce z bocznego sektoru boiska, głową uderzał napastnik gości, jednak bramkarz Radziszowianki znakomicie wybronił to uderzenie i był jednym z najlepszych tego dnia na boisku.

 

1 2 3 4 5

Gratulujemy zwycięstwa i czekamy na kolejne!!!

Już w najbliższą sobotę tj. 9 września o godzinie 11.00 na stadionie w Sułkowicach, kolejny mecz o ligowe punkty. ZAPRASZAMY!!!

paski_SKAWINA_miasto-otwarte-na-sport


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  • CERTYFIKAT PZPN
Skip to content

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.