16.10.2023
SERIE A |KOLEJKA 8|
Jak już doskonale wiecie z wcześniejszej zapowiedzi, podejmowaliśmy dziś na własnym stadionie drużynę Borek Kraków! Mecz miał podwójne znaczenie gdyż zwycięzca tego pojedynku miał objąć prowadzenie w tabeli!
Mecz zaczął się dla nas najgorzej jak mógł… po kontrowersyjnym faulu w polu karnym sędzia wskazuje na „jedenastkę” a zawodnik z Krakowa w 20 minucie, pewnie wykorzystuje przyznany rzut karny (0:1)
Ale wiece co? Nie ważne jak się zaczyna, ale ważne jak się kończy! A nasi zawodnicy skończyli wspaniale
Wiary w nasze serca wlewa Tomek Tychoniak już siedem minut później, kiedy to po precyzyjnym dośrodkowaniu strzałem głową pokonuje bramkarza gospodarzy (1:1). Do przerwy na tablicy wyników mamy remis – który chyba nikogo nie satysfakcjonował.
Na drugą cześć spotkania to nasza drużyna wychodzi bardziej zmotywowana. W 51 minucie Patryk Kałwa podwyższa wynik na 2:1 co bardzo pozytywnie wpłynęło na naszą drużynę która raz po raz zaczęła zagrażać bramce rywali.
Kuba Paciorek w 67 minucie, po indywidualnej akacji lewą stroną boiska i strzela w długi róg a bramkarz z Krakowa, kapituluje po raz trzeci (3:1) Wydawało się że w tym momencie drużyna przyjezdna weźmie się do odrabiania strat – stało się jednak zupełnie inaczej! Na 4:1 w 70 minucie, podwyższa Oliwier Krótkiewicz po fantastycznym strzale z przed pola karnego!
Ostatnim akcentem spotkania był go Pawła Płonki (5:1) 3 minuty przed końcem zawodów, który zupełnie odebrał ochotę do gry zawodnikom Borek Kraków …
Po takim meczu nie pozostaje nic innego jak powiedzieć : LIDERA MAMY I NIE ODDAMY
Brawo Panowie – BRAWO
Kolejne spotkanie w SERIE A już za tydzień, kiedy to na wyjeździe zagramy z drużyną Płomień Kostrze
Relacje fotograficzną z dzisiejszego meczu przygotował Sportowy kadr
Jak już doskonale wiecie z wcześniejszej zapowiedzi, podejmowaliśmy dziś na własnym stadionie drużynę Borek Kraków! Mecz miał podwójne znaczenie gdyż zwycięzca tego pojedynku miał objąć prowadzenie w tabeli!
Mecz zaczął się dla nas najgorzej jak mógł… po kontrowersyjnym faulu w polu karnym sędzia wskazuje na „jedenastkę” a zawodnik z Krakowa w 20 minucie, pewnie wykorzystuje przyznany rzut karny (0:1)
Ale wiece co? Nie ważne jak się zaczyna, ale ważne jak się kończy! A nasi zawodnicy skończyli wspaniale
Wiary w nasze serca wlewa Tomek Tychoniak już siedem minut później, kiedy to po precyzyjnym dośrodkowaniu strzałem głową pokonuje bramkarza gospodarzy (1:1). Do przerwy na tablicy wyników mamy remis – który chyba nikogo nie satysfakcjonował.
Na drugą cześć spotkania to nasza drużyna wychodzi bardziej zmotywowana. W 51 minucie Patryk Kałwa podwyższa wynik na 2:1 co bardzo pozytywnie wpłynęło na naszą drużynę która raz po raz zaczęła zagrażać bramce rywali.
Kuba Paciorek w 67 minucie, po indywidualnej akacji lewą stroną boiska i strzela w długi róg a bramkarz z Krakowa, kapituluje po raz trzeci (3:1) Wydawało się że w tym momencie drużyna przyjezdna weźmie się do odrabiania strat – stało się jednak zupełnie inaczej! Na 4:1 w 70 minucie, podwyższa Oliwier Krótkiewicz po fantastycznym strzale z przed pola karnego!
Ostatnim akcentem spotkania był go Pawła Płonki (5:1) 3 minuty przed końcem zawodów, który zupełnie odebrał ochotę do gry zawodnikom Borek Kraków …
Po takim meczu nie pozostaje nic innego jak powiedzieć : LIDERA MAMY I NIE ODDAMY
Brawo Panowie – BRAWO
Kolejne spotkanie w SERIE A już za tydzień, kiedy to na wyjeździe zagramy z drużyną Płomień Kostrze
Relacje fotograficzną z dzisiejszego meczu przygotował Sportowy kadr
Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.