26.03.2022
Radziszów
26.03.2022
Godzina 16.00
RADZISZOWIANKA – PRĄDNICZANKA KRAKÓW 3:1
Bramki: .Maciej Rogoz 40, Tomasz Pakosz 46, Damian Danaj 65, Kacper Maik 93.
Radziszowianka: Konrad Kipek, Paweł Galos, Sebastian Otfinowski (58 Rafal Wasyl), Jakub Goncerz, Pawel Sosin, Maciej Zięcik (75 Sebastian Strozyk), Damian Danaj ( 85 Jan Madej), Kacper Maik, Dawid Węgrzyn (58 Sebastian Romek),Tomasz Pakosz (75 Marcin Bierowka), Maciej Wcisło.
Trener: Roman Skowronek.
Prądniczanka: Kamil Czarnecki, Andrzej Kawa, Maciej Rogoz, Adrian Wojtyła, Jan Jędrzejowski ( Tomasz Florek), Jakub Kostuj, Arkadiusz Pepkowski ( Tomasz Flirek) Mateusz Przeslawski, Daniel Wiśniewski ( Konrad Pawlinski), Samborski Mateusz, Bartłomiej Podkowa.
Trener: Pawel Regulski.
Sędziowie: Tomasz Tatarzynski, Łukasz Greda, Michal Bobrek
W sobotnie popołudnie, zawodnicy trenera Romana Skowronka zainaugurowali rundę wiosennę na własnym stadionie, przeciwnikiem była drużyna Prądniczanki Kraków.
Pierwsza połowa toczona była przy silnym wietrze, co dla widowiska nie było atutem. Gra byla nerwowa i toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. W końcówce pierwszej połowy przewagę osiągneła drużyna Prądniczanki i udokumentowała to w 39 minucie – autorem bramki był Maciej Rogoz, który przytomnie zamknał dośrodkowanie. Radziszowianka miała tez swoje okazje, jednak piłka po strzałach Tomka Pakosz, Macieja Wcisło i Kacpra Maika, nie znalazła jednak drogi do bramki.
Druga odsłona spotkania, to zdecydowanie inny juz obraz gry, Radziszowianka wszyła bardzo zmomilizowana i rozpoczęła mocnym pressingiem. Na bramke nie trzeba było długo czekać, bo zaledwie juz w 2 połowie spotkania Tomasz Pakosz po zagraniu Macieja Wcisło uderzył bardzo mocno pod poprzeczkę i doprowadził do remisu.
Zawodnicy Romana Skowronka naciskali i co chwile rozpędzali ataki głównie skrzydłami. Prądniczanka próbowała kontatakować jednak robijała się o szczelna obrone gospodarzy. W 65 minucie po skladnej akcji wyprowadzonej ze środka pola, swoje umiejetności pokazał Kacper Maik, który minał obrońcę gości i wyłożył pilkę na 7 metr do nadbiegającego Damiana Danaja, ten pewnym i plasowanym uderzeniem podwyzszył wynik na 2-1.
Po stracie drugiej bramki, zawodnicy Prądniczanki rzucili wszystko na jedna szalę, jednak nie doprowadzili do wyrównania.
Wynik meczu ustalił pewnym strzałem z rzutu karnego Kacper Maik, sędzia Tomasz Tatarzyński nie miał żadnych wątpliwości kiedy w polu karnym ostro potraktowany został – bardzo aktywny tego dnia – Maciej Wcisło.
Inauguracja rundy wiosennej nie była porywającym spotkaniem, zwłaszcza w pierwszej połowie. Kibic ogladneli jednak 4 bramki a komplet punktów został w Radziszowie
Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.