Zakopane TURNIEJ API – trampkarze (dzień III).

22.11.2020

Godz. 8h

Zakopane TURNIEJ API

1) Radziszowianka Radziszów – Sandecja Nowy Sącz 0-5

2) Śląsk Wrocław – Radziszowianka Radziszów 2-0

3) Radziszowianka Radziszów – Borek Kraków 0-2

Skład:G.Cora,E.Mrowiec, M.Filcek,G.Kraczek, K.Lelek, K.Okarmus, K.Sulima, Ł.Baranik, M.Staniszewski,K.Haja, M.Doroz, A.Gurdak, A.Wcisło, P.Kubas, M.Jezioro

Ostatni dzień na Turnieju API

Ten niedzielny pogodny dzień był ostatnim naszej drużyny na turnieju. Pobudka o 7.00 następnie szybkie śniadanie i gramy pierwszy mecz dzisiejszego dnia z Sandncja Nowy Sącz która walczyła o pierwszą trójkę. Kolejny raz źle wchodzimy w mecz i tracimy szybko bramki. Gramy bez pewności siebie i z bojaźnią. Wynik kończymy 0-5.

Nie ma czasu na rozmyślanie i spuszczenie głowy. Za 1,5h kolejny mecz. Szybka analiza i już przed 11 kolejny mecz. Tym razem nasz drużyna odpowiedziała na boisku.Strała się grać szybko ze Śląskiem Wrocław i kreować sytuację. Napewno dużo zdrowia zostawili w tym meczu. Niestety przeciwnicy byli bardziej skuteczni i wygrali z nami 2-0 po dobrej grze.

Ostatni mecz turnieju przyszło nam zagrać z kolegami z Małopolski Borkiem Kraków. Mecz bardzo wyrównany, dużo walki w środku pola. Mamy swoje sytuację bramkowe ale nie wykorzystujemy, jednak nie poddajemy się. Nasi przeciwnicy też nie dają za wygraną i strzelają nam pierwsi bramkę. My jednak odpowiadamy dobrymi akcjami które powinny się skończyć bramkami dla nas. Pod koniec chłopcy już opadli z siły i straciliśmy bramkę na 2-0. Można zadać pytanie czy jakbyśmy zagrali ten mecz wcześniej czy były taki wynik? Tego się już nie dowiemy. Turniej rządzi się swoimi prawami.

Podsumowując zajmujemy 10 miejsce w Turnieju Api. Bardzo dziękujemy organizatorom tej wspaniałej imprezy sportowej oraz Panu Mirkowi Szymkowiakowi który był ambasadorem tego Turnieju i bacznie przyglądał się chłopakom.

Dla naszej drużyny była to bezcenna lekcja futbolu. Mogliśmy się zmierzyć z bardzo dobrymi drużynami z całego kraju i musimy wyciągnąć wnioski.

Brawa dla chłopców dali z siebie maksa i napewno zabierają do domu super wspomnienia