15.08.2021
Piąty dzień to już powolutku końcówka naszego obozu, ale my nie zwalniamy tempa.
Im dalej w las tym chłopcy więcej negocjują z trenerami, czy to dłużej pospać, czy to rywalizacja z trenerami o telefony i tak w nieskończoność
Po pobudce, która miała miejsce o godzinie 6:30 udaliśmy się zaspani nad morze powdychać trochę jodu, po to, żeby się przebudzić
Trenerzy w ramach rozruchu wymyślili grę w piłkarskiego palanta, gra dobrze znana, która przyniosła na twarze obozowiczów sporo uśmiechu, rywalizacja była dość zacięta, było trochę kontrowersji, były sprinty, rzucanie się po piasku – a to chyba najważniejsze, później wróciliśmy do domków na śniadanie
Poranny trening odbył się o 9:30, po, aby wykorzystać jeszcze trochę słońca i wcześnie udać się na plażę
Na treningu zawodnicy podzieleni na trzy grypy, jedno mieli trening strzelecki połączony z wytrzymałością, drudzy grali małą grę 4×2, trzecia grupa miała do zrobienia strumień
Później szybki prysznic i lets go na wspomnianą plażę … „ale trenerzy dzisiaj nie ma dziewczyn, bo są w Aqua Parku” ajajaj
Na plaży standardowo, opalanko, trochę wody, jakieś gofry z lodami i powrót na 14:00, bo obiad czekał na nas
Po przerwie i odpoczynku po zjedzonym obiedzie trener Rzeszótko przygotował analizę. Analizował głównie wyjście spod pressingu, dodatkowo każda pozycja została rozłożona na czynniki pierwsze, a zawodnicy niektórzy bardzo świadomi tego, jakie zadania wykonujemy na poszczególnych pozycjach, inni natomiast dowiedzieli się tego po raz pierwszy
Kolejny trening był poświęcony technice ogólnej. A po treningu standardowo – kolacja
Wieczór to jest coś co domek numer „10” lubi najbardziej
Po ostatniej rundzie quizowania z trenerem Płazieńskim, w którym to wygrał domek numer „7”, udaliśmy sie na miasto … dokończyć turnee w naszego kochanego cymbergaja
Lucki Loser, który dwa razy przegrał, okazało się, że był triumfatorem turnieju, najmłodszy w stawce Oskar Sukta, którego szczęście nie opuszczało na krok pokonywał starszych kolegów i zdobył miejsce w turnieju
Powrót do domu, bo trenerzy muszą przygotować plan na następny dzień, przygotować się do meczu, bo możemy zdradzić, że w piątek rozegramy trójmecz z drużyną z Będzina, oraz Gryfem Kamień Pomorski, także będzie ciekawie
Do zobaczenia w piątek
Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.