żródło: https://futmal.pl/news/czwarta-liga-zaglada-do-radziszowa
Czwarta liga zagląda do Radziszowa
Złomex Branice cel minimum już osiągnął. Wygrał swoją grupę okręgówki i awansował o jeden szczebel wyżej. Baraże z udziałem mistrzów wszystkich grup okręgówek, dawały szanse na awans o dwie klasy i w niedzielne, upalne popołudnie braniczanie rozpoczęli dwubój i ten dodatkowy cel.
Tyle, że konfrontacja lidera trzeciej i drugiej krakowskiej okręgówki nie wypadła najokazalej dla podopiecznych Tomasza Kępskiego, którzy do wspomnianej rywalizacji przystąpić zmuszeni byli bez swojego najlepszego snajpera, Chlebowski bowiem pazować musiał za kartki.
Od początku bowiem Jękot musiał mierzyć się z atomowymi uderzeniami Maika. Głównie z rzutów wolnych ale siały one niemały zamęt w polu karnym golkipera gospodarzy. Odgryzać próbowali się Łucarz czy Kotwica ale Kipkowi udawało się w ostatniej chwili przenosić piłkę nad poprzeczkę.
Radziszowianie posiadali inicjatywę, można odnieść wrażenie, że byli nieco bardziej zdeterminowani w tym starciu, a swoją przewagę optyczną wieńczyć zaczęli w 65 minucie gdy Jękot faulował w polu karnym Wcisłę, a jedenastkę na gola zamienił Danaj.
Trener gości chciał iść za ciosem, wprowadzał kolejnych rezerwowych chcąc wzmocnić się ognia i zwiększyć zaliczkę przed rewanżem. Kluczową rolę spośród rezerwowych odegrał Bierówka. On bowiem w 76 minucie po kolejnym kapitalnym podaniu Maika z głębi pola uporał się z dwoma obrońcami Złomexu, a sam Maik wykończył całe zamieszanie soczystym uderzeniem w dalszy narożnik. Było 0:2, a opadający już raczej z sił Złomex nie był w stanie już się dźwignąć. W doliczonym czasie ostateczny cios zadany na spółkę przez Dębskiego, Zająca i Gładysza pogrzebał być może szanse braniczan na awans wyżej niż do piątej ligi. Błąd na środku boiska popełnił Dębski, Bierówka wykorzystał go ucieczką w stronę bramki, podaniem do kolejnego rezerwowego Zająca, a dośrodkowanie tego ostatniego pechowo przeciął Gładysz ustalając w niefortunnych okolicznościach wynik zawodów.
Rewanż w środę w Radziszowie, wydaje się formalnością.
FUTMAL MVP dla Kacpra Maika z Radziszowianki. To zawodnik, który w Jękotowi sprawiał tego dnia najwięcej trudności. Jego atomowe uderzenia z rzutów wolnych, prostopadłe podanie otwierające drogę do bramki z 76 minuty oraz samodzielne wykończenie tejże akcji wywindowało notowania tego właśnie gracza na poziom najwyższy.
Klasa Okręgowa (Kraków III), 25.06.2022
Złomex Branice – Radziszowianka Radziszów 0:3 (0:0)
Danaj 65 (k), Maik 76, Gładysz 90+3 (s)
Sędziował: Daniel Bołoz (Tarnów)
Żółte kartki: Kotusiński, Piskorz, Lekki, Kudelski – Kowalówka
Złomex: Jękot – Lekki, Łucarz, Kotwica, Piskorz (82 Kania), Biernacik, Gładysz, Kotusiński, Gołąb (70 Salamon), Sierakowski (70 Dębski), Kudelski.
Radziszowianka: Kipek – Goncerz, Galos, Wasyl, Danaj, Baliga (60 Stróżyk), Sosin, Kowalówka (74 Bierówka), Pakosz (46 Zięciak), Maik (82 Grzesik), Wcisło (86 Zając).
Wojciech Tracz (tekst, video), Michał Kędzierski (foto)
Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.