Kolejny mecz o ligowe punkty rozegrali juniorzy Radziszowianki Radziszów,podopieczni trenera Janusza Żmudy podejmowali na własnym obiekcie zespół Karpat Siepraw.Mecz od początku był bardzo rwany i nerwowy z obu stron gra była chaotyczna i brakowało składnych akcji oraz strzałów na bramkę.Pierwszą dobrą okazje stworzyli zawodnicy gości i w sytuacji sam na sam zawodnik gości oddał bardzo słaby strzał który i tak sprawił wiele trudności naszemu bramkarzowi i piłka wylądowała na słupku.Kolejny błąd naszego zespołu zawodnicy gości wykorzystali już bezbłędnie i w sytuacji sam na sam piłka wylądowała w naszej bramce.Następne minuty to lekka przewaga drużyny Radziszowianki jednak wszystko kończyło sie na 16 metrze lub nasze strzały blokowali zawodnicy Karpat.W 35 min. rzut wolny z 20 metrów znakomitym strzałem w górny róg bramki na gola zamienił K.Małysa i mieliśmy 1-1.Po przerwie rozpoczęliśmy grę z dużym zaangażowaniem i stworzyliśmy kilka sytuacji.Po jednym z dośrodkowań z rzutu wolnego po zamieszaniu w polu karnym drugiego gola w tym meczu zdobywa K.Małysa i wychodzimy na prowadzenie 2-1.Następne minuty to zdecydowana przewaga naszej drużyny jednak w dobrych sytuacjach brakuje szczęścia i sprytu.Strzał P.Sumary broni bramkarz w sytuacji sam na sam piłkę gubi P.Basta a bardzo aktywny w tym meczu K.Niechaj trafia w słupek.Niewykorzystane sytuacje niestety lubią się zemścić i po indywidualnym błędzie naszego obrońcy w 80 min tracimy bramkę która zabiera nam trzy punkty które były nam bardzo potrzebne ale niestety taki jest futbol mecz kończy się wynikiem 2-2.
SKŁAD RADZISZOWIANKI.Mazurkiewicz-Łata-M.Fic-Basta-Talaga(C)-Małysa-Tyrka(60 Karaś)-Sumara(80 Janik)-Niechaj-Firlej(76 Chowaniec)-Chmielarczyk(66 Jasiołek)