W Niedzielę pozwoliliśmy sobie rano na trochę lenistwa i zorganizowaliśmy Dzień Śpiocha więc pobudki, jako takiej, nie było. Poranek rozpoczęliśmy od śniadania i to jak smakowitego śniadania! O 10:00 ruszyliśmy na mszę świętą do pobliskiego kościoła. Gratka dla smakoszy czekała nas tez w drodze powrotnej. Postanowiliśmy zorganizować sobie spacer po okolicy, na który zaopatrzyliśmy się w pyszne lody. Odwiedziliśmy park w Barcicach z małym placem zabaw. Tam nikt (przynajmniej nikt z młodszej grupy nie mógł pozwolić sobie, żeby ominąć przejażdżkę na karuzeli. Na szczęście wszystkie zakupione lody pozostały na swoim miejscu po zjedzeniu
Do ośrodka wracaliśmy trasą nad Dunajcem po murku przeciwpowodziowym. Choć wyprawa zapowiadała się obiecująco, niestety dostęp do brzegu rzeki był podtopiony i musielibyśmy się ubrać w miej „odświętne” stroje. Ale skoro nad Dunajec się nie udało, skorzystaliśmy z basenu w ośrodku. Mogliśmy się nim cieszyć dłużej, gdyż obiad mieliśmy znowu opóźniony. Skoro były wesela, to także i poprawiny…
Po ciszy poobiedniej bohaterem warsztatów był Miroslav Klose. Na jego przykładzie uczyliśmy się postawy uczciwości (ale nie tylko sportowego fair-play) oraz koniecznej do tego odwagi. Zgodziliśmy się, że obydwie te cechy wymagają od nas pewności siebie więc musimy ją w sobie budować, ale zawsze taka pewność musi być poparta solidnym przygotowaniem. Czy do zawodów, czy do kartkówek, czy do wszystkich innych sytuacji, które wymagają od nas konkretnej postawy i własnego zdania. O pewności siebie był też film, który oglądaliśmy na koniec dnia. Opowiadał on o chłopcu, który, zyskiwał pewność na boisku dzięki magicznym butom, które oczywiście nie były magiczne, a wszystko tkwiło u niego w głowie.
Przed seansem filmowym mieliśmy jeszcze trening, a w jego trakcie młodsza grupa skupiała się na wykorzystywaniu wolnej przestrzeni i podaniach na wolne pole właśnie, a starsza grupa doskonaliła podania i czucie piłki w małych grupach.
Jesteśmy już coraz bliżej powrotu do domu, ale cały czas przed nami mnóstwo atrakcji, włącznie z parkiem linowym, który mamy w planach jutro odwiedzić.